Gry dzieciństwa, czyli powrót do przeszłości
Jakie gry były popularne jeszcze kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu? Jak spędzały wolny czas dzieci na początku tego wieku lub pod koniec poprzedniej epoki? Jeśli jesteś gotowy, to czas poznać najbardziej popularne opcje z tamtych okresów.
Gry na Pegasusa
Szczególnie pod koniec XX wieku (i jeszcze na początku kolejnej epoki) ta konsola była prawdziwym hitem. Czym się cechowała? Warto wiedzieć, że była ona podłączana to telewizora. Chodziła swobodnie nie tylko w przypadku telewizorów z kolorami, ale także tych czarno-białych (niektórzy jeszcze je posiadali w tamtym czasie). Aby zagrać na Pegasusie, trzeba było mieć nie tylko telewizor, konsolę, ale także dyskietki. Co ciekawe, były one prostokątne. Aby je umieścić w konsoli, należało ją otworzyć, a potem pionowo włożyć w odpowiednie miejsce. Warto zapoznać się ze zdjęciami, których pełno w sieci, aby zobaczyć, jak to wyglądało w praktyce. Potem można było uruchomić konkretne gierki. Jakie opcje cieszyły się szczególnym zainteresowaniem? W kategorii <a href=”https://nietylkogry.pl/gry/“>gry dzieciństwa</a> na pewno znajduje się Super Mario. Cała idea polegała na tym, by przejść ludzikiem przez kolejne plansze. Aby to zrobić, należało zdobywać punkty i unikać zagrożeń. A tych nie brakowało. Szczególnie groźne były potyczki ze smokami na końcu poszczególnych etapów. Dzieci w tamtych czasach bardzo chętnie grały także w Contrę, czy Mortal Kombat. Co ciekawe, już wtedy można było rywalizować na dwa pady. Kontrole były bowiem wyposażone w dwa urządzenia wejściowe. Poza tym do Pegasusa można było podłączyć pistolet. Sprawdzał się on w czasie… strzelania do kaczek. Ta gra (“Duck Hunt”) również była kultowa w tamtym okresie i trudno było spotkać osobę, która o niej nie słyszała.
Warcaby
Jest to jedna z nieco zapomnianych gierek. Dawniej dzieci nie miały internetu i nie posiadały telefonów komórkowych. Trzeba było zaś jakoś urozmaicić sobie spędzanie wolnego czasu. Pociechy nierzadko grały zatem w warcaby. Często do tej aktywności (mającej za zadanie rozruszanie szarych komórek) namawiali ich rodzice. Gra w warcaby nie była może skomplikowana, ale wymagała jednak skupienia i koncentracji. Jakie były podstawowe zasady? Każdy gracz miał swoje pionki. Zadaniem było obronienie swoich figur i wyeliminowanie pionków przeciwnika. Było to łatwiejsze, jeśli udało się dostać do strefy obronnej rywala. Wówczas można było zdobyć „królówkę”. A ta figura poruszała się po całej planszy (zwykłe pionki nie mogły zaś tego niestety robić).
Gra Hugo
Kiedyś ta gra była kultowa! Wszystko ze względu na program, który był transmitowany na Polsacie. Telewidzowie mogli dodzwonić się, a potem sterować (przy pomocy klawiszy telefonów – najczęściej stacjonarnych) postacią Hugo. Zazwyczaj było opóźnienie, dlatego widzowie przeważnie klikali nieco zbyt wolno. Przez to np. Hugo spadał z lian itp. Na tej podstawie wyszła gra, która cieszyła się sporym zainteresowaniem. W jej ramach gracze mogli poczuć się tak, jakby to im udało się dodzwonić do programu na Polsacie. Oczywiście, sterowanie na swoim komputerze było zaś o wiele prostsze, ponieważ nie występowało żadne opóźnienie, jeśli chodzi o sygnał.
Pro Evolution Soccer
Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu toczyła się wręcz akademicka dyskusja dotycząca tego, która gra sportowa (a konkretniej futbolowa) jest lepsza. Niektórzy wskazywali na FIFĘ. Inni zaś na Pro Evolution Soccer. Ta druga opcja jest dzisiaj już mocno zapomniana. Japoński twórca Konami nie wytrzymał wyścigu z EA Sports, który odpowiada za FIFĘ. Dzisiaj ta gierka jest już zdecydowaniem numerem jeden.
